Kosiarka "poszła" za flaszkę wódki
Mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego odpowie za włamanie do garażu i kradzież kosiarki elektrycznej z 40 metrowym kablem. Łup szybko został wymieniony na butelkę wódki. 32-latek odpowie za swój czyn przed sądem.
Włamanie miało miejsce z poniedziałku na wtorek na jednej z posesji w Tomaszowie Lubelskim. Nieznany sprawca przy użyciu siły fizycznej podważył rygiel w bramie garażowej, dzięki czemu mógł wejść do środka, po czym ukradł kosiarkę elektryczną wraz z kablem o długości 40 m o łącznej wartości około 300 zł.
Złodziejem okazał się być 32-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, który niedługo po zdarzeniu został zatrzymany przez tomaszowskich dzielnicowych.
Mężczyzna przyznał się do winy.
Teraz za swój występek będzie odpowiadał przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za popełniony czyn może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
źr. KPP Tomaszów Lub.